Informacja o przeprowadzonej interwencji w imieniu konsumentów
Informujemy, że kancelaria zdecydowała się skierować do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów skargę o podejrzeniu stosowania praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów w Polsce.
Skarga dotyczy praktyk dwóch banków: Raiffeisen Bank International AG oraz Bank Polska Kasa Opieki S.A.
Czego dotyczy skarga ?
Banki, które w zakresie zasad ustalania LIBORU stosowały w swoich umowach kredytów powiązanych z walutą obcą odesłanie do danych publikowanych British Bankers’ Association (BBA) od momentu zaprzestania publikowania informacji o oprocentowaniu przez BBA pobierały odsetki niezgodnie z treścią umów kredytu. Czyniły to więc w sposób niezgodny z tymi umowami, a ich zachowanie może zostać odebrane jako praktyki naruszające zbiorowe interesy konsumentów.
Warto podkreślić, że BBA zaprzestał publikowania danych o liborze już 31 grudnia 2013 roku.
Bankami, które zastosowały w miektórych umowach kredytów odesłanie do danych publikowanych przez BBA były Raiffeisen Bank International AG (przykładem niech będą umowy z dawnym POLBANKIEM EFG, w których obecnie kredytodawcą jest właśnie Raiffeisen Bank International) oraz dawny Bank BPH S.A. (obecnie jest to Bank Polska Kasa Opieki S.A.).
Należałoby zwrócić się do zarządów tych banków z zapytaniem czy taka praktyka jest skutkiem zaniedbania czy też świadomym działaniem. Jako, że opisana praktyka, o ile zostanie potwierdzona, w naszym przekonaniu może niestety naruszać zbiorowe interesy konsumentów kancelaria kieruje do UOKiK skargę o podejrzeniu stosowania praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów w Polsce, po to aby uprawniona instytucja obiektywnie zbadała nasze podejrzenia.
Czy opisana wyżej praktyka ma wpływ na rozliczenia kredytów?
W naszym przekonaniu wszyscy ci kredytobiorcy, którzy w swoich umowach mają zawarty mechanizm ustalania LIBORU w oparciu o dane BBA w okresie od początku 2014 roku do dnia dzisiejszego płacili raty odsetkowe bezpodstawnie.
W ewentualnych procesach sądowych należy więc zwrócić uwagę na kolejną dostrzeżoną przez sąd w Warszawie wadę tych umów (i jest to zarzut aktualny zarówno wobec kredytobiorców konsumentów, jak i wobec kredytobiorców- przedsiębiorców). Dobrą informacją dla banków jest jednak, że i tak w 2014 roku LIBOR był już niski, więc ewentualne odszkodowania nie powinny znacząco zachwiać ich budżetami. Nie ulega jednak wątpliwości, że oprocentowanie w umowach zawierających opisaną wyżej wadę od 1 stycznia 2014 roku nie mogło być w ogóle pobierane i teraz musi dojść do rozliczeń z wieloma kredytobiorcami, a sprawie powinien przyjrzeć się UOKiK.
Niniejszy komunikat w żaden sposób nie przesądza ani o wyniku postępowania przed UOKiK ani o zasadności zarzutów skargi. Sprawę rozstrzygnie UOKiK.